Przedsiębiorczość

Franchising i geometria: Trójkątna zasada ekonomii

Spisu treści:

Franchising i geometria: Trójkątna zasada ekonomii
Anonim

Czasami trudno nam zrozumieć niektóre pojęcia. W takich sytuacjach doskonałym rozwiązaniem jest narysowanie analogii. Dzisiaj porozmawiamy o franczyzie, jej roli, zaletach i wadach, widocznych z różnych punktów widzenia. Dla uproszczenia rozumiemy system oparty na jednej regule z przebiegu geometrii szkoły.

Image

Wszyscy chodziliśmy do szkoły i nawet jeśli lata wymazały nam z pamięci wartość sinusa kąta 30 °, ogólnie rzecz biorąc nadal pamiętamy, czego uczą na lekcjach geometrii. Większość z nas ma pomysł na franchising, choć często bardzo powierzchowny. Dzisiaj przyglądamy się kilku segmentom tego modelu biznesowego, nakładając je na jedną prostą regułę geometryczną.

Dlaczego geometria

Jeśli spróbujesz zdefiniować franczyzę w najogólniejszy sposób, możemy powiedzieć, że jest to rodzaj działalności. Każda działalność - rozwój, ruch do przodu, kierunek lub wektor. W geometrii istnieje dość prosta i logiczna reguła - reguła trójkąta. Mówi: jeśli wektor B zostanie odroczony od końca wektora A, to wektor A + B łączący początek A i koniec B będzie ich sumą. Zasada ta ma również znaczenie dla gospodarki i wszyscy ją rozumieją, dlatego na niej zobaczymy, co franchising daje każdemu z jej „wektorów”.

Oczywiście ten model biznesowy można porównać z organizmem składającym się z komórek oraz ze strukturą wiersza - z dowolnym systemem zależnym od jego składników. Ale biznes, podobnie jak matematyka, uwielbia dokładność i dokładność działań, a ponadto zawsze ma pewien wektor rozwoju.

Wektor A - Franczyzodawca

Franczyzodawca jest swego rodzaju punktem wyjścia dla biznesu. Ma już działający system, model, który można replikować, a także określony rynek konsumencki i reputację. Jak opłaca się być franczyzodawcą, jakie są wady i zalety takiej firmy?

Pozytywny kierunek

  1. Szybki rozwój nowych rynków i wzmocnienie istniejących pozycji. Dzięki systemowi franczyzy marka staje się znana w nowym segmencie, a wkład franczyzobiorców pozwala założycielowi na większe inwestycje w rozwój i reklamę firmy.

  2. Możliwości pozyskania dodatkowego finansowania na rozwój biznesu. Każdy franczyzobiorca musi uiścić określoną opłatę podstawową za pracę z franczyzą, ale poza tym istnieją dodatkowe umowy, które obejmują na przykład nabycie usług marketingowych, konsultingowych i szkoleniowych dla pracowników przez spółki zależne.

  3. Zwiększone uznanie i niższe koszty reklamy. Ta zaleta jest ściśle związana z dwoma poprzednimi: ponieważ w różnych regionach wprowadzane są franczyzy, coraz więcej osób dowiaduje się o istnieniu takiej marki. Wraz ze wzrostem sławy zwiększa się nie tylko przepływ klientów, a co za tym idzie - przepływ środków pieniężnych, ale także dzięki potrąceniom franczyzobiorcy z ogólnego funduszu marketingowego, całkowity koszt reklamy zostaje obniżony przy zachowaniu jego jakości.

  4. Ciągłość spółek zależnych pod względem pozytywnego doświadczenia. Franczyzodawca zazwyczaj testuje nowe technologie i systemy pracy w organizacji macierzystej, a w przypadku pozytywnego wyniku przekazuje doświadczenie wszystkim swoim franczyzobiorcom. To zwielokrotnia pozytywny efekt.

  5. Rozdzielenie obowiązków i kompetencji. Franczyzobiorca jest odrębnym podmiotem gospodarczym, dlatego ponosi pewną odpowiedzialność za swoją działalność. Niezależnie zatrudnia pracowników, buduje zarządzanie wewnętrzne, odpowiada za swoje wyniki finansowe. W ten sposób franczyzodawca traci lwią część obaw związanych z rozwojem potomstwa.

Negatywny kierunek

Oprócz zalet rola franczyzodawcy wiąże się z pewnym ryzykiem, niebezpieczeństwami i wadami.

  1. Prawdopodobieństwo utraty kontroli nad częścią firmy. Często odnoszący sukcesy i ambitni franczyzobiorcy, osiągając wysokie wyniki, chcą oddzielić się od spółki macierzystej i stać się niezależni. Może zacząć konkurować z franczyzodawcą, co jest nie tylko nieprzyjemne, ale także dość niebezpieczne, franczyza zna rynek i biznes od wewnątrz, wyobraża sobie mocne i słabe strony franczyzodawcy. Aby nie dopuścić do zaistnienia takiej sytuacji, umowa zawarta z chwilą rozpoczęcia działalności przez franczyzobiorcę powinna zawierać klauzulę zakazującą mu prowadzenia działalności konkurencyjnej wobec franczyzodawcy. Ale oczywiście ten warunek nie może uczynić tego zakazu trwałym.

  2. Konkurencja ze strony byłych franczyzobiorców i prawdopodobieństwo wycieku informacji. Ryzyko to wynika z poprzedniego. Gdy odnoszący sukces franczyzobiorca może zdecydować, że jest blisko franczyzy, chce rozpocząć własną działalność w tej samej branży. Z wyżej wymienionych powodów może być silnym konkurentem, który wcale nie jest w rękach franczyzodawcy. Tak więc w „posiadłości” franczyzodawcy „dwa ptaki z jednym kamieniem” zostają natychmiast zestrzelone: ​​traci doświadczonego i kompetentnego zarządcę, a jednocześnie zyskuje równie wyrafinowanego konkurenta. Ponadto im więcej osób ma dostęp do informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, tym większe prawdopodobieństwo jej wycieku.

  3. „Szara strefa” spółki zależnej. Nikt nie lubi dzielić się zyskami, nawet w przypadku franchisingu, gdy bez spółki dominującej franczyzobiorcy nigdy nie byliby franczyzobiorcami. Dlatego jeśli wielkość odliczeń franczyzy w ramach umowy zależy od wielkości sprzedaży, istnieje ryzyko, że spółka zależna ukryje swój rzeczywisty obrót w celu zmniejszenia płatności.

  4. Trudności w kontroli jakości. Ryzyko to natychmiast leży w dwóch płaszczyznach: legislacyjnej i czysto ludzkiej. Po pierwsze, z punktu widzenia orzecznictwa franczyzobiorca jest niezależnym przedsiębiorcą, dlatego nie można mu wydawać zamówień charakterystycznych dla zwykłych pracowników. Po drugie, czynnik ludzki odgrywa ważną rolę. Jeśli franczyzobiorca - jak mówią, osoba z charakterem i nie będzie w stanie lub nie będzie chciała wdrożyć żadnych wymagań franczyzodawcy, bardzo trudno będzie go do tego zobowiązać. A to obniża jakość kontroli i może wpłynąć na reputację całej serii, ponieważ dla konsumentów wszystkie przedsiębiorstwa są częścią jednej całości.

  5. Złożoność opracowywania dokumentacji. Pakiet dokumentów franchisingowych wymaga uwzględnienia wielu najmniejszych szczegółów, dużo czasu, wysiłku i pieniędzy. Jednocześnie zawsze istnieje ryzyko, że nie będzie można znaleźć nabywców franczyzy, którzy spełniają wszystkie wymagania, co oznacza, że ​​koszty się nie zwrócą.

Oczywiście, jak w każdym biznesie, są plusy i minusy. Zadaniem przedsiębiorcy jest decyzja o uruchomieniu franczyzy, dokładne przeanalizowanie wszystkich niuansów, spojrzenie na różne sekcje firmy, być może z pomocą ekspertów, najpierw spróbuj rozwinąć spółkę macierzystą i tylko wtedy, gdy funkcjonuje ona pomyślnie, zgodnie z obecnym modelem. Ale przypuśćmy, że franczyzodawcy się udało, otworzył firmę, zapytał go o określony kierunek rozwoju, osiągnął pewien punkt. I tu pojawia się drugi wektor - franczyzobiorca.

Wektor B - Franczyzobiorca

Franczyzobiorców można warunkowo porównać ze sportowcem biorącym pałeczkę, z tą różnicą, że pierwszy sportowiec nadal biegnie w pobliżu. Ale nadal główna rola spoczywa teraz na franczyzobiorcy, ponieważ franczyzodawca doprowadził swój biznes do sukcesu, zajął pewną niszę, ale dalszy rozwój i ekspansja jest zadaniem jego „następcy”.

Pozytywny kierunek

  1. Wsparcie Ponieważ franczyzobiorca nie rozpoczyna działalności od zera, za jego plecami stoi spółka dominująca z gotowym modelem biznesowym, udanym doświadczeniem, cenną wiedzą i nie jest pozostawiony sam ze swoimi trudnościami. Franczyzodawca zapewnia ciągłe szkolenia, dzieli się informacjami, doradza w zakresie pojawiających się problemów i ostrzega przed podejmowaniem błędnych decyzji. Chociaż franczyzobiorca jest niezależnym właścicielem firmy, franczyzodawca jest zainteresowany jego sukcesem, ponieważ wyniki konkretnego podmiotu gospodarczego pozostawiają ślad w całej sieci przedsiębiorstw zarówno z punktu widzenia finansów, jak i reputacji.

  2. Szybki start Ponieważ franczyzodawca zapewnia gotowy program biznesowy, franczyzobiorca jest zobowiązany do zapewnienia komponentu materialnego: do znalezienia i wyposażenia pomieszczeń, do wyboru personelu. Jednocześnie przedstawiane są zalecenia dotyczące wyboru miejsca specjalnie dla tej firmy, a także porady dotyczące projektowania i kontroli jakości pracowników. Obejmuje to także kilkuletnie oszczędności, które zostałyby przeznaczone na naukę podstaw prowadzenia działalności gospodarczej, a także nerwy błędów.

  3. „Gotowa” reputacja i rozpoznawalna marka. Z reguły tylko udany biznes, który osiągnął pewne sukcesy, staje się franczyzą. W związku z tym ma już ugruntowaną pozycję na rynku i konsumenci go znają. Jeśli reputacja jest dobra, to dla franczyzobiorcy jest to wielka pomoc w rozwoju ich firmy.

  4. Brak konkurencji ze strony „ich”. Zgodnie z warunkami umowy franczyzowej określa się region i konkretne granice terytorialne, w ramach których franczyzobiorca ma prawo do prowadzenia działalności gospodarczej. W rezultacie nie ma możliwości konkurencji między przedstawicielami tej samej franczyzy.

Negatywny kierunek

  1. Kontrola i przejrzysty zestaw zasad. Zgodnie z umową, wraz z ogromną bazą użytecznej wiedzy, doświadczenia i wsparcia, franczyzobiorca otrzymuje listę wymagań, które należy spełnić. Mogą odnosić się do absolutnie wszystkich obszarów działalności, a w przypadku niektórych z nich kierownik spółki zależnej może nie zawsze się zgodzić, ale mimo to jest zobowiązany do ich przestrzegania. Ponadto organizacja nadrzędna sprawuje kontrolę nad wszystkimi czynnościami, których franczyzobiorca również nie zawsze lubi.

  2. Stałe płatności. Wszyscy wiedzą, że do uzyskania franczyzy wymagana jest opłata za wstęp. Ale płatności na tym się nie kończą. Franczyzobiorca jest zobowiązany do dokonywania płatności na rzecz ogólnego funduszu marketingowego i opłacania szkoleń z zarządzania przedsiębiorstwem. Jak pokazuje praktyka, im większy sukces franczyzy, tym większa kwota do zapłaty przez franczyzobiorcę. Jest to rodzaj opłaty za minimalizowanie ryzyka i zdobywanie wiedzy.

  3. Dziedziczenie błędów. Franczyzodawcy to także ludzie i mogą popełnić błąd. A jeśli wprowadzone przez nich innowacje się nie usprawiedliwią, stanie się to natychmiast w całej sieci firm. Zatem zarówno straty, jak i uszkodzona reputacja biznesowa są wspólne dla wszystkich franczyzobiorców. Jeśli franczyzodawca zbankrutuje, umowa franczyzy zostanie anulowana.

Jak widać, po tej stronie są plusy i minusy. Co w końcu mamy? Jest wektor A - franczyzodawca, jest wektor B - franczyzobiorca, który może poruszać się dokładnie w tym samym kierunku, a także może nieco odbiegać od ścieżki, którą przebył jego poprzednik. Ale w ten czy inny sposób sieć firm otrzymuje wynik składający się z kombinacji działań franczyzodawcy i franczyzobiorcy. Z grubsza to samo dzieje się na poziomie makroekonomicznym.

Wektor A + B - Franczyza

W geometrii, zgodnie z zasadą trójkąta, wektor łączący początek A i koniec B jest ich sumą. A w gospodarce wszystko jest podobne - suma wysiłków spółek macierzystych i zależnych tworzy jednolity system franczyzy. Co więcej, jeśli weźmiemy pod uwagę nie jedną konkretną franczyzę, ale całość wszystkich tego rodzaju przedsiębiorstw w kraju, możemy przeanalizować ich wpływ na gospodarkę jako całość, podkreślając również zalety i wady franchisingu dla państwa.

Pozytywny kierunek

Dziś franczyza jest rozpowszechniana prawie na całym świecie. W Rosji tego typu biznes jest mniej reprezentowany niż, powiedzmy, w Stanach Zjednoczonych, ze względu na jego młodość w naszym kraju i powszechność konserwatyzmu w mentalności ludzi. Ważne jest, aby zrozumieć, że istotą franchisingu jest nabywanie przez przedsiębiorcę gotowych technologii, metod biznesowych, towarów i znaku towarowego. Najważniejsze są tutaj schematy, praktyczne doświadczenie i doświadczenie, a nie prawo do używania marki, jak wielu błędnie uważa.

Franczyza przyczynia się do rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw, a to z kolei daje nam następujące korzyści:

  1. Umożliwia tworzenie nowych miejsc pracy.

  2. Upraszcza proces innowacji.

  3. Przyciąga inwestycje do gospodarki kraju.

  4. Promuje rozwój uczciwej konkurencji.

  5. Tworzy system praktycznych szkoleń dla przedsiębiorczości bez tworzenia specjalistycznych miejsc szkoleniowych.

  6. Zwiększa przejrzystość działalności i ściąganie podatków.

  7. Pozwala zaangażować szersze rzesze ludności i młodszą publiczność w relacje gospodarcze.

  8. Rozwija gospodarkę, sferę społeczną i infrastrukturę regionów.

  9. Wspiera rozwój sektora usług.

  10. Pozwala poprawić standard życia ludności, a także popyt na produkty.

  11. Minimalizuje różnicę w rozwoju gospodarczym między centrum a peryferiami.

Zalecane